Przemyślenia

Prawie rok temu wzięliśmy ślub. Pamiętam tą całą gorączkę przygotowań, zaproszeń i dekoracji… Ekscytacja i wyzwanie. Było pięknie. Dobrze, że było to (prawie) rok temu, bo co by to było gdyby miało się odbyć teraz? Wszystko by przepadło. W październiku mieliśmy wesele E. i M., pół roku temu, a jak inny był świat. Cóż, myślę, […]

Przemyślenia

Nie mogę się tyle złościć. Niezdrowe to i nikomu nie służy. Oczywiście łatwiej powiedzieć niż zrobić. Może jakaś medytacja? Szkolenie ze stresu nic nie dało, poza dniem wolnym od pracy. Wiem, że na pewne rzeczy i osoby nie mam wpływu. Muszę to sobie powtarzać.

Przemyślenia

Ze ślubu i wesela E. i M. szkoda mi tylko, że moja fryzura była tak kiepska, podobnie jak makijaż. Oczywiście Mama uratowała sytuację, bo poszłabym w zwykłych, prostych włosach, ale jednak to nie było to. Makijażem zdecydowanie wygrywa Paulina L. Po tym całym zamieszaniu przyszedł czas na myśl: co tu teraz robić? Chyba czas na […]

Przemyślenia

Wieczór panieński E. finalnie udał się bez większych komplikacji. Mimo większości mojego wkładu była to współpraca. Przede mną sprawdzian najlepszej przyjaciółki: ślub i poprawiny. Zastanawiam się w czym mogę pomóc będąc daleko od niej. Należy przygotować się do rozmowy w pracy. Nie chce mi się.

Przemyślenia

Dorośle

Męcząca praca to nie powód, żeby ją rzucić. Męcząca psychicznie. Jak ja to mówię: „stres mnie pożera”… Szczęście, że w domu jest tak spokojnie i dobrze. Kończy się maj, a wraz z nim pewien rozdział w moim życiu, związany z przygotowaniami do ślubu i z weselem. Pełen swoistej błogości, lekkości i rozmarzenia. Boję się, że […]

Przemyślenia Sen

Już po wszystkim

Śniło mi się, że wujek Z. był seryjnym mordercą, ja bossem mafii oraz że widziałam Melanię Trump, która później wyglądała jak Sofia Vergara. Jesteśmy już po. Wszystko się udało i było naprawdę pięknie. Nie minął mi ten dzień i noc szybko, niemniej jednak chciałabym przeżyć to jeszcze raz. Było magicznie.

Przemyślenia

Coraz bliżej

Dzień „0” coraz bliżej. Nerwy, że jest tak mało czasu na tak wiele rzeczy do zrobienia. Pogodę zapowiadają kiepską. Byłam na to nastawiona, ale jednak jest mi przykro. Chyba przez to, że cały czas miałam cichą nadzieję, że będzie ładniej. W dodatku w sobotę przybędzie do Polski burza piaskowa. Bez komentarza. Noc „przed” spędzę nie […]

Przemyślenia

Pierwszy raz

„Proszę zacząć pisać…” – tak więc zwraca się do mnie moja własna strona internetowa. Blog? O dwunastej czas wyjść z domu. Czekam.

Kategorie