Śniło mi się, że kupiliśmy sobie szczurka. Daliśmy go do klatki po Zosze i zapomnieliśmy dać jeść i pić, po kilku dniach się trochę zasuszył. Wystraszyłam się i zaczęłam dla niej zbierać zioła po domu. Dałam jej i odżyła i mocno urosła, zrobiła się tłusta i duża, nie miała futra. Znowu zapomniałam jej dać jeść i pić, umarła, ale dałam dużo wody na ciało i do oczu i odżyła ponownie i zaczęłam z nią rozmawiać.
Później śniło mi się, że brałam udział w zabawie: z grupką znajomych byliśmy w markecie, każdy mógł wziąć z półek co chciał, ale każdy mógł każdego okraść 3 razy, na koniec co się wyniosło ze sklepu było nasze, za darmo.