Sen

Śniło mi się, że Jacek powiedział mi, że znalazł pyszne ptysie na rynku. Poszłam więc szukać idealnego ptysia, okazało się, że robi je pani, która sprzedaje na swoim stanowisku wszystko z mleka z własnego gospodarstwa. Ptyś był duży i smakował trochę jak bita śmietana, ale czułam, że to najlepszy ptyś na świecie. Później śniło mi się, że byłam w restauracji na rynku Gorlitz, a jak wyszłam zaczął lać deszcz.

Kategorie