Święta mijają, euforia spowodowana przyjazdem minęła… Dziś czuję, że pozostało uczucie komfortu, spokoju i braku pośpiechu. To dobrze.
Dziś mocno wieje, mam nadzieję, że jednak pójdziemy na zaplanowany spacer (ja, J., tata).
Terapeutka życzyła świąt pełnych emocji. Uważam, że to się spełniło.